Czy firmy bukmacherskie biorą pod uwagę wynik na inaugurację?
W poprzednim sezonie piłkarze Getafe CF i SD Eibar należeli do największych pozytywnych zaskoczeń ekstraklasy hiszpańskiej. Pierwsi z nich zakończyli rozgrywki na 8. miejscu, zaś futboliści z Kraju Basków uplasowali się „oczko” niżej. Niewiele zatem zabrakło, aby jeden z tych zespołów wywalczył przepustki do europejskich pucharów – ostatecznie to wyróżnienie zgarnęła siódma na finiszu Sevilla FC, posiadająca w swojej kolekcji puchary za triumf w Lidze Europy. Oba kluby łączy także porażka w inauguracyjnym spotkaniu. O ile w przypadku podstołecznego teamu trudno mówić o rozczarowaniu, bo wyjazdowe 0:2 z Realem Madryt nie stanowi żadnej ujmy, to gracze z Eibar mocno zawiedli swoich fanów. Domowa porażka 1:2 z beniaminkiem SD Huesca nie była bowiem brana przez nich pod uwagę. Czy podopieczni Jose Mendilibara zrehabilitują się choć częściowo, wywożąc w piątkowy wieczór jakąkolwiek zdobycz z Coliseum Alfonso Perez? Polskie firmy bukmacherskie nie wykluczają takiej możliwości, choć więcej szans dają gospodarzom.
Legalni bukmacherzy skłaniają się ku kompromisowi rozwiązaniu?
Zakłady Fortuna wskazują na „jedynkę” – proponowany przez nich kurs na taką opcję wynosi 2,14, podczas gdy remis „wyceniany” jest na 3,20, zaś triumf gości – na 3,65. W grudniu 2017 potyczka tych dwóch ekip na tym stadionie zakończyła się bezbramkowym remisem. Wbrew przytoczonym prognozom, możliwość podziału punktów nie jest wcale czymś odległym. Co więcej, jeśli chodzi o dokładny wynik, to są legalni bukmacherzy uznający 1:1 za najbardziej prawdopodobny. Według zakładów Fortuna kurs na taki scenariusz wynosi 5,60, Etoto – 6,20, zaś Milenium – 5,50 (tyle samo, co 1:0).
Autor: PM